Rodzice i dzieci: konsekwencje porzucenia rodzica

Czas Czytania ~7 Min.

Porzucenie rodzica powoduje w dziecku ogromną pustkę emocjonalną. Ta gigantyczna dziura powoduje izolację, przygnębienie i niszczy stabilność emocjonalną całej dziecięcej rzeczywistości.

Dzięki prowadzonym w ostatnich latach badaniom nad przywiązaniem wiemy, że zdrowe więzi emocjonalne są gwarancją rozwoju pełnego życia, w którym królują zdrowe relacje, dobra samoocena, bezpieczeństwo i zaufanie do innych. Z drugiej strony niepewne przywiązanie spycha nas w stan niepewności niska samoocena i nieufność wobec otaczających nas ludzi.

Negatywna więź emocjonalna między rodzicami osobowość .

W tym artykule postaramy się rzucić na to trochę światła i poinformować Cię, jak uporządkować swoją emocjonalną rzeczywistość.

Zdefiniuj swoich rodziców i relacje charakteryzujące się porzuceniem

Dziś dużo łatwiej niż dawniej mówi się o relacjach rodzinnych. Jeśli jednak miałeś do czynienia z nieobecnym rodzicem, który z jakiegokolwiek powodu porzucił rodzinę, spotkasz się z sytuacją nie do opisania.

W takich przypadkach, jeśli zadają Ci pytanie na Twój temat rodzice jedyne, co możesz zrobić, to zawahać się przed spuszczeniem wzroku i odpowiedzieć niejasno i wymijająco. Jest to wyraźny znak, jak trudno jest zdefiniować sentymentalną pustkę i poradzić sobie z bliznami pozostawionymi przez porzucenie.

W związku z tym trzeba powiedzieć, że istnieje wiele rodzajów porzuceń, tyle samo przypadków na świecie. Zobaczmy te najczęstsze:

  • Rodzic nieobecny emocjonalnie, ale obecny fizycznie.Jeśli zwrócisz uwagę na otaczającą Cię rzeczywistość społeczno-emocjonalną, zauważysz, że ta forma edukacji jest bardzo powszechna.
  • Rodzic, który porzucił Cię wcześniej, w dzieciństwie lub po nim.Ból porzucenie fizyczne i emocjonalne wybrane przez postacie referencyjne, takie jak rodzice, pozwalają na kiełkowanie bardzo ważnych nasion podczas dojrzewania. Trudno jest pogodzić się z rzeczywistością, w której trzeba żyć w takich przypadkach. Z drugiej strony, jak zaakceptować fakt, że osoba, która powinna towarzyszyć Ci przez większość życia, postanawia od Ciebie odejść?
  • Rodzic, który porzucił Cię fizycznie lub emocjonalnie w młodości lub dorosłości.Najprawdopodobniej nazwiesz tę formę porzucenia zdradą. Aby dojść do tego punktu, potrzebne jest szczególnie świadome przetwarzanie werbalne.
  • Prawie całkowity brak postaci ojca lub matki. Oto kilka podprzypadków:
    • Rodzic, który zmarł przedwcześnie i który nie miał szansy odegrać roli w Twoim życiu.
    • Rodzic, który zmarł, ale którego znałeś. W ramach tego profilu pragnienia i idealizacja tworzą szczególną pustkę.

Zarządzanie zniszczoną lub destrukcyjną więzią

Przetwarzanie psychiczne na poziomie emocjonalnym i myślowym nie zależy tylko od dziecka, ale także od otaczającego go środowiska. Cień nieobecnego rodzica jest zawsze szczypcą dla życia rodzinnego.

Nie jest łatwo zaakceptować fakt, że jednego z rodziców, który jest dla nas punktem odniesienia w pełnym tego słowa znaczeniu, nie ma już w naszym życiu. Dlatego jej brak ma bardzo silny wpływ na naszą ewolucję emocjonalną.

Możliwe jest, że w zależności od naszej pozycji w hierarchii rodzinnej, rolę rodzica nawet nie będąc, przejmie inny członek rodziny współczucie lub z konieczności. Może się też zdarzyć, że jako pierwsi odczujemy potrzebę poradzenia sobie z pewnymi sytuacjami.

Ale kim jest rodzic? Jest to wieczna refleksja o złożonych implikacjach. Najbardziej naturalną rzeczą jest myślenie, że emocjonalny rodzic jest także tym, który dał nam życie; jednak nie zawsze tak jest.

Dobrze to sprecyzować w zależności od momentu ewolucyjnego i okoliczności związanych z porzuceniem przyjmiemy pewne cechy, zobowiązania, obowiązki i role, które nie są nasze . Należy pamiętać, że:

  • Jeśli rodzic umiera w młodym wieku (0-6 lat), trudno jest osiągnąć pełnię emocjonalną typową dla tego etapu, na którym jesteśmy zobowiązani do rosnąć .
  • Jeśli porzucenie miało miejsce w drugiej połowie dzieciństwa (6-12 lat), zdolność do ugruntowania podstaw zdrowego przywiązania zostanie podważona, jeśli nie zniszczona.
  • Dzieciństwo i dorastanie to momenty ewolucyjne, w których osobowość nie jest jeszcze dobrze zorganizowana, dlatego niepokój, smutek i ból straty głęboko wpływają na nasz sposób bycia i relacji z innymi. Innymi słowy, jest to geneza wewnętrznej destrukturyzacji, która z natury nie powinna mieć miejsca. Z tego powodu jest to szczególnie traumatyczny fakt, który naznaczy naszą istotę i naszą zdolność do interakcji z innymi.
  • Kiedy porzucenie ma miejsce w młodości lub w wieku dorosłym, niezbędne przetwarzanie nabiera różnych niuansów. Nieobecność i opuszczenie przez rodzica powoduje niespójności w osobowości i umiejętności nawiązywania relacji.

Jeśli spróbujemy wyrazić to słowami, zjawisko porzucenia jest jeszcze bardziej krwawe: rzeczywistość nie jest znieczulana, ale malowana w jeszcze mroczniejszy sposób. Nasz zbroja staje się twardszy, a jednocześnie bardziej kruchy, co komplikuje proces odbudowy.

Znamy tajemnice, zdajemy sobie sprawę z rzeczywistości i umiemy czytać między wierszami, ale nigdy nie jesteśmy gotowi oderwać się od idei rodzica jako mentora, obrońcy i bohatera.

Złagodzić ból życia ze stratą

Nie mówimy o przezwyciężeniu straty, ale o życiu z nią. Możesz pogodzić się ze stratą zestawu kluczy do ulubionej gry, ale Pogodzenie się ze stratą rodzica jest niemożliwe.

Trzeba się z tym pogodzić, bo jeśli spróbujemy przekonać siebie, że strata rodzica nie będzie na nas miała wpływu, będziemy budować zamki w powietrzu. Nierealne jest uwierzyć, że coś o tak dużym ładunku emocjonalnym może być dla nas obojętne.

Przetwarzanie i radzenie sobie ze śladem pozostawionym przez porzucenie rodzica wymaga przebaczenia indywidualnego i rodzinnego co nie zawsze jest proste. Jeśli nasz rdzeń nieustannie karze postać matczyną lub ojcowską, jeśli zauważamy ból u rodzica, który pozostaje w naszym bracia lub u naszych dziadków prawdopodobnie przeniesiemy całe to cierpienie w siebie.

Zrozumienie tego oznacza, że ​​pójście do przodu oznacza umiejętność oddzielenia bólu innych od własnego. Oczywiście te dwa cierpienia tworzą koktajl, który w jakiś sposób uczyni nas bezbronnymi na zawsze.

Ale jeśli ograniczymy cierpienie i wyodrębnimy każdy pojedynczy fakt, będziemy w stanie lepiej zrozumieć wydarzenia. Pomoże nam to nie dopuścić do narastania bólu i emocji towarzyszących temu zjawisku i przejdziemy naszą emocjonalną podróż lekkim krokiem.

Popularne Wiadomości