Opuść więzienie, aby ruszyć do przodu

Czas Czytania ~5 Min.

Są sytuacje, w których wydaje się, że nie da się ruszyć do przodu, w których wszystko się komplikuje i istnieje spisek, który powstrzymuje nas przed podniesieniem głowy. Jednak wiele sytuacji jest skomplikowanych, jeśli postrzegamy je w ten sposób. Postęp jest łatwy, jeśli mamy odwagę opuścić nasze więzienie.

Często zdarza się, że ludzie wyolbrzymiają wszystko prezent zaplanować wszystko, co się wydarzy?

Życie może być znacznie prostsze i dzięki temu nie pozbawione możliwości.

Słuchajmy się nawzajem, nie sprzeciwiajmy się i zaufajmy podróży

Życie musi dać nam o wiele więcej, niż nasz umysł jest w stanie pojąć . Po co zamykać się w więzieniu kontrolowania i planowania absolutnie wszystkiego? Nie chodzi o to, żeby iść do przodu bez jednego meta ani nieświadomie, ale zostawiać drzwi otwarte na to, co przyniesie los, ponieważ tak się stanie. W przypadku negatywnych doświadczeń w większości przypadków możemy wybrać, czy stawić im czoła, czy też im ulec.

Jak rozpoznać tę ścieżkę? Słuchanie nas wskaże nam drogę. Jeśli potrafimy zachować szczerość i uciszyć głosy, które mówią nam, co powinniśmy zrobić lub które mówią nam, co jest (politycznie) poprawne, będziemy w stanie usłyszeć nasz wewnętrzny głos. A kiedy czujemy, że musimy zrobić coś poza planem, coś innego, nie sprzeciwiajmy się temu. Przyjrzyjmy się, o co pyta nas nasz wewnętrzny głos. Rozszyfrujemy to, czego potrzebujemy i szukamy sposobów, aby to zrobić w ramach naszych możliwości.

Najważniejszym aspektem jest jednak zaufanie podróży. Tylko w ten sposób będziemy mogli cieszyć się nim w pełni i czerpać z niego korzyści. Tylko w ten sposób znajdziemy środki wyrazu, których potrzebujemy, aby wyrazić nasze uczucia i emocje, aby stać się sobą i iść do przodu.

Mamy klucze do naszego więzienia

Często cały nasz potencjał zostaje wrzucony do więzienia, do którego sami mamy klucz . Ale dlaczego to robimy? Ponieważ projektujemy życie, które nas więzi Ale zamiast podążać za rytmem lotu? Dlaczego mając taki potencjał, poddajemy się przeciętnemu życiu?

Prawda jest taka, że ​​pomysł życia ze wszystkim pod kontrolą i planem wydaje się bardzo wygodny. Jednak wygoda może być bardzo zwodnicza. Aby otworzyć drzwi naszej celi, musimy zacząć pozbywać się tej ograniczonej wizji, która nie pozwala nam patrzeć dalej i nie pozwala nam kontemplować wszystkich pojawiających się możliwości.

Z pewnością ten komfort często wynika z przeszłych doświadczeń. Tam cierpienie i ból obciążają nasz emocjonalny plecak złożonymi lękami i ograniczającymi przekonaniami. A co powiesz na? zamienić ten ciężki, pełen emocji plecak w skrzynkę z narzędziami?

Mamy klucz i moc, aby otworzyć drzwi i iść do przodu

Jedną rzeczą jest wiedzieć, że masz klucz, a drugą mieć odwagę, aby go użyć, aby otworzyć drzwi i wyjść. chodzę źle lub zostać osądzonym, wszystko to nas powstrzymuje.

Czy boisz się porażki, ale nie boisz się przegapić szansy na triumf? Czy boisz się popełniać błędy, ale nie przegapić dobrego pomysłu? Czy boisz się, że zostaniesz osądzony, ale nie boisz się opinii, jaką będziesz mieć o sobie w przyszłości?

Nie pozwól, aby strach kierował Twoimi działaniami, nigdy nie będziesz żałować podjęcia ważnej decyzji.

Wychodzimy poza naszą strefę komfortu, aby iść do przodu

Nasza strefa komfortu to nasze więzienie. Nic nas w tym nie trzyma. Wyjdźmy i otwórzmy się na świat. Nasz strefa komfortu pozostanie tam, gdzie go zostawiliśmy, jeśli będziemy musieli wrócić. Pamiętajmy, że mamy klucz. Możemy swobodnie wyjechać i wrócić.

Musimy podjąć ryzyko, wystawiając najpierw jedną nogę, a potem drugą. Jeśli wierzymy w nasz wybór, podejmujemy to ryzyko. Jeśli nie jesteśmy przygotowani, nie musimy zaczynać od wszystkiego od razu, raczej zróbmy to krok po kroku. W miarę postępów będziemy czuć się pewniej i przede wszystkim znacznie lepiej ze sobą.

Niepewność w obliczu ryzyka odgrywa ważną rolę. Gdy przyzwyczaimy się do tej niepewności i nauczymy się sobie z nią radzić, strach ustąpi miejsca ciekawości i chęci pójścia dalej.

Popularne Wiadomości