Idziemy do psychologa: jakie mamy wymówki?

Czas Czytania ~7 Min.

Nie muszę chodzić do psychologa, bo nie jestem szalona. para w dyskusji pomiędzy kilkoma osobami lub w audycji telewizyjnej? Jest to jednak bardzo błędne stwierdzenie!

Jeśli pójdziemy do prawnika, aby rozwiązać problemy prawne lub z lekarz kiedy kaszlemy, dlaczego nie udać się do psychologa, jeśli nie wiemy, jak sobie poradzić w pewnych sytuacjach, gdy czujemy się zestresowani lub gdy mamy problemy rodzinne?

Nie wszystko sprowadza się do wyobcowania psychicznego. Obecnie psychologia może leczyć i ulepszać wszystkie dziedziny i konteksty danej osoby. Jednak mimo że nabiera ona coraz bardziej pozytywnego wymiaru, decyzji o konsultacji z psychologiem w dalszym ciągu towarzyszą liczne uprzedzenia. Ludzie wymyślają niezliczoną ilość Przeprosiny żeby nie iść do psychologa ale jakie są najczęściej używane?

Najczęstsze wymówki, aby nie udać się do psychologa

Chciałbym, ale nie mam czasu

Zawsze jest czas na zdrowie. A jeśli go nie znajdziemy, oznacza to, że używamy go do innych rzeczy, które prawdopodobnie nie są aż tak ważne. Kultywowanie czasu dla umysłu i ciała jest bardzo przydatne dla utrzymania dobrego nastroju i poprawy wydajności w codziennych zadaniach.

Z tego powodu bardzo dobrze jest się zorganizować. Tym bardziej, jeśli mamy też dzieci. Jeśli jesteśmy przyzwyczajeni do chodzenia na zakupy dwa razy w tygodniu, możemy udać się tylko do supermarketu sport zrelaksuj się, biorąc gorącą kąpiel, czytaj, idź na spacer…

Nie chcę opowiadać o intymnych sprawach nieznajomemu

Jeśli opowiesz o swoich problemach w związku przyjaciółce, wiesz, że da Ci radę z subiektywnego punktu widzenia. Ale przyjaciel nie jest psychologiem, psycholog ze swojej strony nie jest nawet konsultantem. Chociaż krąg społeczny danej osoby pomaga chronić ją przed pewnymi dolegliwościami, czasami wypuszczenie pary nie wystarczy.

È relacja utrzymywana pomiędzy pacjentem a psychologiem sprawia, że ​​proces jest obiektywny i profesjonalny. Terapeuta nie ocenia, nie cenzuruje i zachowuje całkowitą poufność tego, co mówi pacjent. Ale najważniejszym aspektem jest to, że oferuje rozwiązania.

Nie jestem aż tak zła, żeby iść do psychologa

I dzięki Bogu! Nikt nie jest w stanie tolerować ciągłego dyskomfortu przez cały dzień nawet wtedy, gdy przeżywamy szczególnie trudny okres. Jeśli jednak choroba się nie objawia, nie oznacza to, że jej nie ma, ale raczej, że ukrywa się, aż coś sprawi, że się przebudzi.

Czy zdarza się, że do lekarza trafiamy dopiero wtedy, gdy odczuwamy ból stawów na tyle silny, że nie możemy wstać z łóżka? Czy nie byłoby lepiej jak najszybciej dowiedzieć się, że mamy fibromalgię i móc sięgnąć po lekarstwo, zamiast szukać wymówek, by nie udać się do psychologa? Na przykład, jeśli nie jesteśmy w stanie kontrolować lęku, musimy się tego nauczyć. W tym sensie lepiej wcześniej niż później.

Czas leczy wszystko

Upływ czasu łagodzi początkowo impulsywną reakcję. Oznacza to, że pozwala nam obserwować trudności z różnych perspektyw i/lub ukrywać ból. Niestety upływ lat nie ma już właściwości leczniczych.

Często zamiast nas uspokoić, pogłębia to nasz problem. Problem, który mogliśmy rozwiązać w kilka miesięcy, męczy nas latami, bo nie udało nam się znaleźć rozwiązania na czas i zamieciliśmy go pod dywan.

Nie mam pieniędzy, żeby opłacić psychologa

Jasne jest, że nie wszyscy mamy takie same zasoby ekonomiczne, ale każdy z nas kieruje swoje środki na to, co najważniejsze. Wiele razy wydajemy na telefon ponad 1000 euro, ale jeśli chodzi o zdrowie, zwykle nie jesteśmy tak skłonni wydawać.

Jeśli zamiast tego problem gospodarczy okaże się dzisiaj poważniejszy Istnieją fundacje lub organizacje pozarządowe, które oferują bezpłatną pomoc psychologiczną. Ponadto konsultacje online są ekonomicznym narzędziem zarówno dla pacjenta, jak i specjalisty.

Nie chcę brać tabletek

Praca psychologa nie obejmuje wypisywania recept na leki. Jego twórczość ma przede wszystkim charakter terapeutyczny. To psychiatra podejmuje się uregulowania stanu pacjenta na poziomie farmakologicznym poprzez zażycie niektórych tabletek, np. leków psychotropowych.

Jednak przyjmowanie niektórych leków nie powinno być powodem do stygmatyzacji ponieważ czasami są niezbędne w leczeniu i łagodzeniu różnych schorzeń. Jeśli jeden z naszych gruczołów nie działa prawidłowo, konieczne jest przywrócenie mu równowagi, w przeciwnym razie może to zmienić różne aspekty naszego życia: nasze emocje, nasz apetyt, sen lub popęd seksualny.

Ludzie się nie zmieniają

Gdybyśmy my, psychologowie, w to wierzyli, nasz zawód przestałby istnieć: wierzylibyśmy, że ludzie nie są zdolni do uczenia się i ewolucji. Ale rzeczywistość jest daleka od tego wszystkiego. Zmiany można osiągnąć dzięki zaangażowaniu i konsekwencji. Jedyną przeszkodą, która uniemożliwia nam dalsze doskonalenie się, jest ta, którą sami sobie narzucamy.

Kiedy to, co chcemy zmienić, dotyczy fundamentalnej cechy naszej osobowości, takiej jak introwersja, zmiana jest bardziej złożona, ponieważ wydaje się bardziej zakorzeniona w życiu danej osoby, ale nie jest niemożliwa.

Mój znajomy próbował tego i nie pomogło

Każdy z nas żyje własnymi doświadczeniami i ma własne punkty widzenia, pomysły, nawyki i odczucia. I tak jak często powtarzały nam nasze mamy i babcie: wiele razy m.in porównania są obrzydliwi. Pomysł oparty na złych doświadczeniach innych nie jest prawdą, ale uprzedzeniem.

Z drugiej strony, jak w każdym zawodzie, nie wszyscy psychologowie są dobrzy i dobro pacjenta jest na pierwszym miejscu. Nie oznacza to, że większość specjalistów jest niekompetentna.

Co kryje się za wymówkami, aby nie udać się do psychologa?

Za tymi wszystkimi wymówkami, aby nie udać się do psychologa kryje się pewien stopień wstydu i strachu. Czujemy się zawstydzeni, ponieważ do dziś istnieje wiele uprzedzeń dotyczących decyzji o konsultacji z psychologiem; inni pomyślą, że jesteśmy dziwni. Istnieje również strach przed złym samopoczuciem i cierpieć .

Ludzie nie chcą narażać się emocjonalnie. Boimy się ponownie przeżyć rzeczy, które sprawiły, że tak bardzo cierpieliśmy. Ale czasami nie zdajemy sobie sprawy, że ból, od którego próbujemy uciec, jest tym samym bólem, który odczuwamy każdego dnia, gdy chcemy go uciszyć.

Nigdy nie czułeś się lepiej i nie czułeś większej ulgi

Popularne Wiadomości