Od miłości do nienawiści – czy to tylko jeden krok?

Czas Czytania ~4 Min.

Czy spotkałeś kiedyś dwoje ludzi, którzy wydawali się szaleńczo kochać, ale nagle nie mogli się nawet widzieć?

Czasami takie sytuacje nie mają miejsca po latach wspólnego życia ze względu na powoli rozpadający się związek. Może się zdarzyć, że przemiana nastąpi nagle: wczoraj się kochali, a dziś nienawidzą. Powstaje zatem pytanie: czy prawdą jest, że jak mówią, od miłości do nienawiści jest tylko jeden krok?

Miłość i nienawiść

Nie ma takiej miłości, która nie zawierałaby choćby szczypty nienawiści. Nienawidzimy się trochę, bo czasem ich nie ma, kiedy ich potrzebujemy

Są to małe okruchy nienawiść co zazwyczaj nikomu nie szkodzi. Znikają tak szybko, jak się pojawiły i nie pozostawiają prawie żadnych śladów, chyba że są to osoby szczególnie wrażliwe. Możemy nimi zarządzać i zachować je w nienaruszonym stanie

Są jednak i sytuacje, które nie kończą się takim happy endem. Czasami jeden z tych małych odcinków niezgoda zamienia się w ziarno zdolne dać życie całemu lasowi nienawiści

Tak naprawdę miłość i nienawiść nie są przeciwstawnymi światami. Przeciwieństwem miłości nie jest nienawiść, ale Tak jak każda forma miłości niesie ze sobą gram nienawiści, tak i nienawiść skrywa w swoich korzeniach element miłości.

Paradoks miłości i nienawiści

Krok od miłości do nienawiści może zwykle nastąpić na dwa sposoby: osoba budzi się po długiej hibernacji, podczas której nadal znosiła to, czego nie chciała znosić, lub jeden z członków pary wyrządza drugiemu tak wielką krzywdę, że uczucie miłości przeradza się w niepohamowane pragnienie zniszczenia.

Ta druga sytuacja częściej ma miejsce w przypadku osób, które mają niską tolerancję na frustrację lub wysoki poziom frustracji narcyzm .

Jeśli nie dysponujemy innymi narzędziami emocjonalnymi, które pozwolą nam zachować równowagę w obliczu niekorzystnej sytuacji, prawdopodobnie będziemy obwiniać drugą osobę za uczucie frustracji, którego doświadczamy. Prowadzi nas do nienawiści do naszego partnera, ponieważ obnaża nasze słabości, naszą zależność lub naszą niepewność.

Osobowości narcystyczne nie są wówczas w stanie odróżnić przestępstwa od gestu samoafirmacji u drugiej osoby. Jeśli partner prosi o więcej przestrzeni, uznania lub autonomii, narcyz postrzega tę prośbę jako osobistą agresję. Chcieliby, aby ich partner żył według nich, a każdy akt wolności interpretował jako osobiste zagrożenie. Z tego powodu mogą nawet zareagować gwałtownie.

Nienawiść tworzy bardzo silną więź z innymi. W rzeczywistości może nawet stworzyć bliższy związek niż miłość. A najgorsze jest to, że gdy zaczyna się wir obelg, sytuacja zamienia się w błędne koło, które nieustannie się podsyca . Ani jedno, ani drugie nie może zakończyć związek w zdrowy sposób. Logika krzywdzenia i konieczności chronienia się warunkuje ich życie. Czują, że nie mogą zrezygnować z tej walki, bo oznaczałoby to poddanie się.

Ten dramatyczny cykl jest wysoce szkodliwy. To jedna z tych sytuacji, w których niezależnie od tego, jak bardzo wygrasz bitwę, nadal przegrywasz. Nie ma sposobu, aby to naprawić. Jedyną alternatywą jest zdystansowanie się od tej osoby i porzucenie nienawiści, która może zamienić się w nieznośne więzienie, z którego zawsze wyjdziesz zniszczony .

Zdjęcie na okładce dzięki uprzejmości Chema Concellon

Popularne Wiadomości