Osoby proszące o przysługę: dlaczego to robią?

Czas Czytania ~7 Min.
„No dalej, zrobiłbym to samo dla ciebie, wyświadcz mi tę przysługę” to jedno z najczęściej używanych wyrażeń przez osoby, które nieustannie proszą o przysługi. Prośbom tym często towarzyszy szantaż emocjonalny. Ale dlaczego zachowują się w ten sposób?

Daj spokój, to nic Cię nie kosztuje... możesz wyświadczyć mi tę przysługę? Ludzie, którzy cały czas proszą o przysługi, nigdy nie przestają nas zadziwiać . Wykorzystują tysiące zasobów, setki wymówek i miliony pochlebstw, abyśmy się poddali i uzyskali od nas to, czego chcą. Jeśli znasz kogoś, kto tak się zachowuje, zapewne już kilka razy zadawałeś sobie pytanie: dlaczego to robi?

Prosimy o to z dwóch powodów. Pierwsza dość oczywista jest taka, że ​​proszenie o przysługę nigdy nie jest łatwe, przynajmniej dla większości ludzi. Kiedy to robimy, dzieje się tak dlatego, że prawdopodobnie nie mamy wyboru i osiągnęliśmy limit. Dlatego jesteśmy zaniepokojeni widokiem ludzi, którzy tak łatwo nie wahają się przed składaniem bezpośrednich lub pośrednich próśb.

Ale jest też inny problem: takie sytuacje powodują u nas napięcie . Insynuują wątpliwość, że ten drugi nas wykorzystuje; pozostawiając nas w zawieszeniu w sytuacjach, w których prędzej czy później będziemy musieli wyznaczyć granice i wznieść mury, które nie zawsze są mile widziane.

Co definiuje charakter ludzi, którzy nieustannie proszą o przysługi? Mówimy o tym szczegółowo w tym artykule.

Osoba stojąca za uśmiechem

Są tacy, którzy proszą o przysługi, bo naprawdę ich potrzebują, a kiedy to robią, na ich twarzach widać wyraz potrzeby wrażliwości, a nawet cień nieśmiałości. Ponieważ zrobienie tego wcale nie jest łatwe duma musi zostawić miejsce dla nagości emocje . Cóż, ludzie, którzy zwykle proszą o przysługi i którzy zawsze są nad nami, mają zupełnie inny wyraz twarzy.

Ich prośbom towarzyszą ciepłe uśmiechy niczym trzylatek proszący o kupienie mu zabawki. Często ci eksperci od łask składają swoje prośby w pośpiechu, ponieważ coś wydarzyło się nagle i potrzebują tego natychmiast.

Jak postawili nas między młotem a kowadłem, przez co prawie niemożliwa jest dla nas odpowiedź „nie”. . Ten model behawioralny już daje nam wgląd w to, co się za nim kryje.

Typ ludzi, którzy cały czas proszą o przysługi

Narcyzi: jeśli mnie kochasz, jesteś mi to winien

Osobowości narcystyczne są obecne w naszym codziennym wszechświecie . Jest wiele osób, które tak naprawdę nie cierpią na narcystyczne zaburzenie osobowości wykazują cechy i zachowania, które utrudniają współżycie. W tym sensie są zdecydowani prosić o coś innych.

Robią to jednak w bardzo wyrafinowany sposób, odwołując się do zwrotów typu: z miłości do ciebie, że cię kocham, jestem pewien, że to zrobisz, czy klasycznie: zrobiłbym to samo dla ciebie. The szantaż emocjonalny jest to siła napędowa większości ich żądań któremu możemy się poddać, dopóki nie będziemy już w stanie tego znieść.

Kiedy związek jest bardziej intymny, jest mniej skrupułów przed proszeniem o przysługi

Niezależnie od tego, czy jest to Twój partner, członek rodziny, czy wieloletni przyjaciel, często ta relacja bliskości zmniejsza niechęć do tego stopnia, że ​​wymaga się tego, o co się prosi . Niemniej jednak warto postawić sprawę jasno: miłość, przywiązanie czy wspólne dziedzictwo genetyczne nie mogą zmusić nas do zaspokajania próśb innych.

Istnieją granice, a te granice sprawiają, że każdy związek jest zdrowy. Kochanie kogoś nie oznacza, że ​​zawsze musimy dawać mu wszystko.

Brak empatii i egoizmu u ludzi, którzy bez wahania proszą o przysługi

Niektórzy ludzie manifestują się totalnie brak empatii dlatego nie rozumieją, że proszona o przysługę sprawia, że ​​czują się niekomfortowo. Są to profile zainteresowane wyłącznie własnym dobrem, które starają się natychmiastowo zaspokoić swoje potrzeby i chwilowe zachcianki.

W naszym społeczeństwie egoizm jest bardzo obecny i może być nawet nam bliski zwłaszcza w postaci ludzi stale proszących o przysługi.

Polegaj na innych, ponieważ nie jesteś w stanie rozwiązać własnych problemów

Za tym zachowaniem często kryje się równie ważny czynnik: niezdolność niektórych do wzięcia odpowiedzialności za własne życie . Jak dobrze wiemy, dojrzałość, kompetencje i zdecydowanie definiowane są przez umiejętność samodzielnego rozwiązywania codziennych wyzwań; czy są duże czy małe.

Są ludzie, którzy nigdy nie nauczyli się brać na siebie odpowiedzialności. Następnie możemy mieć klasycznego bliskiego przyjaciela, kolegę, a nawet członka rodziny, który oczekuje od nas rozwiązania ich problemów. Wystarczy zrobić to raz, aby wywołać niemal całkowite uzależnienie.

Jak postępować z ludźmi, którzy proszą o przysługi?

Kto nigdy nie znalazł się w takiej sytuacji ? Możemy mieć kolegę w pracy, który jest przyzwyczajony, że zawsze nas o coś prosi i uważa za oczywiste, że osłonięcie jego pleców lub zrobienie tego, o co nas prosi i pomoc w ostatniej chwili, nic nas nie kosztuje.

Pierwszą rekomendacją w takich przypadkach jest: zawsze robić co podpowiada serce . Musimy podejmować działania, które sprawiają, że czujemy się dobrze. Jeżeli w pewnym momencie zauważymy, że dana osoba nas wykorzystuje lub nie podoba nam się jej prośba, lepiej od razu to powiedzieć i działać.

Dobrze jest wyznaczyć granice tym, którzy nieustannie proszą o przysługi i powiedz im, kiedy będzie to konieczne, nie, nie chcę. Kiedy prośba pochodzi od członka rodziny lub osoby nam bardzo bliskiej, musimy porozmawiać szczerze.

Nie odpowiadając „nie” na ich prośby, okazujemy mniej uczuć. Pozwala to nie tylko zachować swoją integralność, ale także szanować swoją przestrzeń i rozumieć, że relacje opierają się na wzajemności. Kochać oznacza zawsze być szczerym i jeśli nie chcemy czegoś zrobić, musimy to powiedzieć i za to zasługujemy na szacunek.

Są to złożone sytuacje, z którymi musimy nauczyć się radzić sobie jak najszybciej aby lepiej żyć razem i chronić swoje poczucie własnej wartości .

Popularne Wiadomości