Wskazywanie błędów: tusz czerwony czy zielony?

Czas Czytania ~5 Min.

W naszym społeczeństwie panuje cecha, która jest źródłem inspiracji do smutku. Chodzi o tendencja do wytykania błędów męczyć się nimi, przeżuwając je bez wahania, aż staną się gorzkie i suche jak ząbek czosnku przypieczony na patelni. Podkreślamy czerwonym tuszem, zapominając o zielonym…

Przekształcamy drobne błędy o niemałym znaczeniu w najgorsze przestępstwa w najokrutniejszych naruszeniach, w najbardziej absolutny dowód naszej bezużyteczności. Tak umiejętnie wymachujemy biczem, jeśli chodzi o zranienie ciała własnego i innych, a potem próbujemy je uleczyć niezdarną ręką, niezdolni do podążania za innym rytmem niż ten ostatecznie narzucony przez otoczenie społeczne.

Jeśli istniał podręcznik dla nieszczęśliwych ludzi prawdopodobnie byłaby to funkcja opisana na pierwszej stronie . Jest też sporo osób, które są ekspertami w torturowaniu się przed innymi i przed lustrem. Może w szkole uczą nas, jak kierować emocjami, aby wykorzystać je na swoją korzyść, ale nigdy nie podkreślać ich zielonym tuszem zamiast czerwonego. Porażki nas przytłaczają, zwycięstwa są czymś oczywistym.

Dlatego zamiast kreślić zielonym atramentem, mamy zwyczaj wytykania błędów.

Wskazywanie błędów i używanie zielonego atramentu w dzieciństwie

Nauczyciele wytykają uczniom błędy. Jeśli nie byłeś w tym dobry matematyka a nie miałeś dość, prawdopodobnie spędziłeś lato na obliczeniach i rozwiązywaniu problemów. Odkładano na bok historię i angielski, a dobre oceny pomijano.

Wszyscy byliśmy studentami w trakcie naszej kariery szkolnej i uniwersyteckiej, stanęliśmy przed dziesiątkami egzaminów, podczas których podkreślano tylko to, co było nie tak. Być może zadanie było nienagannie długie i przemyślane; a przede wszystkim ten mały wyróżniał się niczym księżyc na niebie zapomnienie o ortografii przeoczenie w pisaniu dwóch jednostek lub błędny znak. Więcej za mniej mniej za więcej to się zmienia.

Zielony atrament to postawa

W ten sposób powstają błędy, które czasami już w dzieciństwie wpływają na rozkład czasu . Podstawową filozofią jest maksymalne zamknięcie pęknięć, z których może uciekać woda. Zamiast tego druga strona medalu przedstawia bardziej atrakcyjną i stymulującą metodę nauczania, która polega na naleganiu i podkreślić wyniki różnica między wcześniej i teraz jest wynikiem wysiłku. Używanie zielonego atramentu zamiast czerwonego.

Bo każdy z nas posługuje się tymi dwoma kolorami nawet jeśli nie musimy poprawiać egzaminów. Wracamy do domu, nasz partner przygotował obiad i nakrył do stołu, ale zapomniał pościelić łóżko. Co mu powiemy? Co mu zwrócimy uwagę? The szklanka do połowy pełna lub do połowy pusta nie jest to tylko kwestia optymizmu czy pesymizmu: to filtr, przez który patrzymy na dłuto torujące nam drogę, wodze kierujące naszą karawaną.

My, dorośli, również używamy atramentu w kontaktach z innymi dorosłymi . Pytaniem staje się zrozumienie, jakiego koloru używamy w kontaktach z innymi, a jakiego w stosunku do siebie. Poczucie, że dzień dobiega końca, myśląc o słabych wynikach uzyskanych przez nasz wydział lub myśląc, że dzięki ćwiczeniom, które wykonujemy od kilku dni, ból kolana znika.

Czerwony lub zielony atrament wskazuje, jak sami traktujemy innych. Uważamy, że hojność jest wielką wartością, ale prawda jest taka, że ​​na tym polu nie stosujemy jej w wystarczającym stopniu. Podziwiamy ludzi, którzy motywują i pocieszają innych, więc dlaczego nas to tak dużo kosztuje? Czy używanie czerwonego atramentu jest naprawdę dużo wygodniejsze niż używanie zielonego atramentu?

Wyjście poza błąd pozwala nam dążyć do równowagi, w której wszystko może się połączyć zabarwienie . Zdobycie wielobarwnej palety, aby podkreślić aspekty życia, uczyni nas silniejszymi wobec siebie, ale także wobec innych na poziomie społecznym.

Popularne Wiadomości