Rozpacz, ból spowodowany depresją

Czas Czytania ~6 Min.
Są chwile, w których czujemy się zdesperowani, udręczeni poszukiwaniem sensu w tym, co nas otacza, zły na siebie i na innych... Za tymi niesprzyjającymi psychologicznymi realiami bardzo często kryje się drugie oblicze depresji.

Rozpacz jest echem wyłaniającym się z pustki. To gniew, który następuje po utracie wszelkiej nadziei, to smutek przemieniony w lament tych, którzy wierzą, że stracili wszystko i nie dostrzegają już światła na horyzoncie ani znaczenia swojej teraźniejszości. Niewiele stanów psychicznych może okazać się tak niebezpiecznych jak ten szczyt, w którym dana osoba nie wie już, którą ścieżkę wybrać ani której ścieżce zaufać.

Wiemy to desperacja jest to powszechne ludzkie doświadczenie. Od wieków mówili o tym różni filozofowie, m.in Sorena Kierkegaarda który zdefiniował to jako brak ducha, sensu i wyzwania. Ze swojej strony Jean-Paul Sartre stwierdził, że w tym wymiarze istnieje frustrująca niemożność posunięcia się do przodu a także niemal tchórzliwy pesymizm, często insynuowany przez samo społeczeństwo.

Ale to, co nazywamy desperacją, jest w rzeczywistości bolesną niecierpliwością i nienasyconą nadzieją.

-George Eliot-

Z psychologicznego punktu widzenia nikt nie zagłębił się w ludzką desperację tak jak Viktor Frankl. Ojciec logoterapii, który przeżył kilka nazistowskich obozów koncentracyjnych, definiował to pojęcie za pomocą bardzo prostych pojęć: cierpienia i utraty znaczenia.

Te doświadczenia są niewątpliwie najbardziej bolesne dla człowieka, a jednak da się je przetrwać. Naszym zadaniem jest rzucić im wyzwanie i stawić czoła życiu z nowymi, lepszymi zasobami.

Rozpacz w psychologii: niepokojąca emocja

Gdybyśmy pozbawili osobę jej intencji, wizji, jaką ma na swój temat i znaczenia, jakie nadaje swojemu życiu, doprowadzilibyśmy ją do absolutnej desperacji. Jak chociaż często definiujemy ten wymiar jako mieszaninę pomiędzy smutek i brak nadziei warto zaznaczyć, że idzie to dalej.

Rozpacz jest równoznaczna z pustką popadnięcia w stan psychiczny, w którym nie ma odpowiedzi na żadne z naszych pytań. Na tym etapie często pojawiają się następujące pytania: jaki sens ma życie? Co robię na świecie? Co mogę zrobić w tej sytuacji, jeśli nic nie ma sensu? Pytania te jedynie podsycają cykl desperacji, przenosząc osobę w kąt psychologicznej ciemności, gdzie pozostaje ona uwięziona.

Napędzany niepokojem

Badanie przeprowadzone przez doktora Martina Bürgy z Uniwersytetu w Stuttgarcie w Niemczech wskazuje, że do niedawna desperację traktowano jako zjawisko psychopatologiczne o niewielkim znaczeniu. Na dziesięciolecia została ona zepchnięta do uniwersum filozoficznego, powiązanego przede wszystkim z problemami egzystencjalnymi.

The psychologia poznawcza zamiast tego podkreśla kliniczne znaczenie tej emocji. Rozpacz może pojawić się w naszym życiu punktualnie. Czujemy to, gdy w danym momencie wszystko zdaje się działać przeciwko nam, przez co czujemy się zablokowani i zagubieni. Ale są też przypadki, w których sytuacja staje się bardziej skomplikowana.

Dzieje się tak, gdy wpadamy w cykle obsesyjnych myśli które podsycają negatywizm i wrażliwość. Do tych negatywnych myśli dochodzi złożona sieć emocji, takich jak smutek, udręka, złość, frustracja…

Innymi słowy, desperacja może początkowo pojawić się w wyniku lęku. Jeśli sytuacja będzie się utrzymywać przez dłuższy czas, dana osoba prawie nieuchronnie będzie cierpieć na zaburzenie depresyjne.

Rozpacz zmusza Cię do zmierzenia się ze sobą

Depresja doprowadzona do skrajności kończy się generowaniem skrajnych pomysłów w umysłach tych, którzy na nią cierpią. Myśl o samobójstwie jest wynikiem całkowitej utraty sensu i nadziei, co jest niewątpliwie najniebezpieczniejszym aspektem w tych przypadkach i w przypadku których niezbędna staje się pomoc psychologiczna.

Dlatego powszechne jest, że desperacja objawia się jako stała w przypadku ciężkiej depresji, a także w zaburzenie afektywne dwubiegunowe . Są to delikatne sytuacje, które oprócz terapii psychologicznej wymagają leczenia farmakologicznego. Jak wskazaliśmy na początku, realia te można przezwyciężyć dzięki specjalistycznej pomocy i własnemu zaangażowaniu.

Aby to osiągnąć, musimy zastanowić się nad pewnymi kwestiami.

Złość zrodzona z desperacji może być pomocna

Złość jest dziś nieznaną emocją. Jest energiczny, potężny i wymagający, a jeśli dobrze go skierujemy, może pomóc zmienić sytuację.

Rozpacz składa się także z gniewu, który sprawia, że ​​nie znajdujemy w niczym sensu. Jesteś zły na siebie i na świat. Ale nawet jeśli może nas to zaskoczyć, jest to pozytywne. Gorzej byłoby, gdyby spróbowano apatia, bezruch poczucie pustki lub całkowita obojętność.

Jeśli spróbujemy skierować gniew na naszą korzyść, sytuacja może powoli się zmienić i znaleźć nową równowagę. Musimy tylko skierować energię, aby w naszej rzeczywistości uwolnił się pozytywny potencjał.

Twarzą w twarz ze sobą, aby zacząć od nowa

Są tacy, którzy mówią, że desperacja jest więzieniem ego. To nasza najciemniejsza strona, która chce, żebyśmy byli słabi i zagubieni. Carl Jung utrzymywał, że celem terapii psychologicznej jest transformacja, a przede wszystkim osiągnięcie indywidualizacji, która na to pozwala pacjentowi znajdź swój własny, życiowy sens .

Rozpacz zmusza nas do rozmowy ze sobą, aby zobaczyć to, co najgorsze w naszej istocie. Z tego powodu naszym obowiązkiem jest zaakceptowanie naszego cienia zgodnie z definicją Junga, a następnie nauczenie się radzenia sobie bez niego. Musimy dotrzeć do tej jasnej i silnej strony, gdzie możemy znaleźć nadzieję i bezpieczeństwo. Z pewnością jest to podróż nie pozbawiona trudności, ale bez wątpienia

Popularne Wiadomości