Czy wszyscy zakochujemy się w ten sam sposób?

Czas Czytania ~6 Min.
Kiedy się zakochujemy, czasami ogarniają nas wątpliwości... „Czy on poczuje to samo?” „Czy on naprawdę mnie kocha, czy jestem tylko chwilowym kaprysem?” Jak zobaczymy w dzisiejszym artykule, nie wszyscy zakochują się w ten sam sposób.

Zakochałem się!. W ciągu naszego życia wymawiamy to zdanie więcej niż raz. Temu uczuciu i stwierdzeniu, które sobie wmawiamy pomiędzy mieszanymi uczuciami niepokoju, zaskoczenia i ograniczonego szczęścia, często towarzyszą wątpliwości. Czy druga osoba czuje to samo? Jeśli tak, czy będzie mnie kochał z taką samą intensywnością jak ja? Zatem spontanicznie pojawia się kolejne pytanie: czy wszyscy zakochujemy się w ten sam sposób?

Jak miło by było, gdyby wszystko w miłości było zrównoważone i opłacane w 200%. Jednak to właśnie w tym obszarze ujawniają się wszystkie różnice, które budzą w nas niepokój. Są tacy, którzy kochają i potrzebują drugiego w nadmiarze; są tacy, którzy potrzebują tego mniej; niektórzy kochają połowicznie, bo szukają miłości jednorazowej.

Są też tacy, którzy kochają w sposób dojrzały i odpowiedzialny, świadomi, że kochać nie oznacza bycia takim samym we wszystkim, ale mimo to starają się dostroić. Aby związek był podróżą pełną rozwoju i odkryć.

Platon powiedział, że tam, gdzie króluje miłość, nie są potrzebne żadne prawa ale w rzeczywistości, jeśli chodzi o relacje emocjonalne, potrzeba wielu wyraźnych zasad i dekretów, aby zagwarantować ich sukces. Na pytanie, czy wszyscy zakochujemy się w ten sam sposób, odpowiedź brzmi: NIE. Każdy robi to na swój sposób, co jednak nie oznacza, że ​​są one niezgodne.

Czy wszyscy zakochujemy się w ten sam sposób? Co mówi psychologia zakochania

Psychologia zajmuje się tym tematem od kilkudziesięciu lat. Zrozumienie mechanizmów, dzięki którym ludzie doświadczają największego szczęścia najbardziej niszczycielski smutek i rozczarowanie budzi zainteresowanie wielu dziedzin wiedzy. Neuronauka, filozofia i socjologia od dawna próbują zgłębić ten temat.

Z pewnością jednym z najciekawszych i interesujących wkładów w tym zakresie jest ten, który nam pozostawił Nowość od Knighta ze swoją słynną książką Kolory Miłości (kolory miłości). Zdaniem eksperta od miłości i seksualności z Uniwersytetu w Toronto zakochanie można skojarzyć z serią kolorów.

Dla Doktora Lee autentyczna miłość zawiera kolory podstawowe (niebieski, czerwony i żółty). które definiują trzy podstawowe składniki prawdziwej miłości: pasję, zaangażowanie i szacunek.

Z drugiej strony istnieje zakochanie definiowane przez kolory wtórne jak w przypadku tych, którzy chcą tylko współżycia seksualnego tych, którzy chcą kontrolować swojego partnera lub tych, którzy postrzegają miłość jako grę. Zagłębmy się w inne teorie na temat tego, jak się zakochujemy i jakie czynniki mają na to wpływ.

Teorie wyjaśniające, dlaczego nie wszyscy zakochujemy się w ten sam sposób

Miłość od pierwszego wejrzenia / miłość na dłuższą metę

Zakochałam się od razu jak tylko to zobaczyłam, zakochiwałam się stopniowo, prawie nie zdając sobie z tego sprawy. Czasy definiują także język miłości. Są tacy, którzy w ciągu sekundy odpuszczają na widok kogoś uchwyconego gestem lub sposobem wyrażania się, który zawiera w sobie zarówno poczucie własnej wartości, jak i tajemniczość.

Inni jednak potrzebują, aby wskazówki zegara poruszały się wolniej. Są to ci, którzy po miesiącach lub latach przyjaźni na nowo odkrywają głębsze uczucie i bogaty w ton. Czas jest czynnikiem decydującym o zrozumieniu, że nie wszyscy zakochujemy się w ten sam sposób.

Ludzie, którzy chcą wypełnić pustkę / ludzie, którzy nie szukają, ale znajdują

Są tacy, którzy jeśli chodzi o miłość, niczym odkrywca wyruszają na poszukiwanie czegoś konkretnego. Jest to profil osoby pozbawionej poczucia własnej wartości i obrazu siebie. Mówimy o tych, którzy pragną znaleźć kogoś, kto wzmocni i nakarmi całą ich pustkę, tych, którzy szukają bratniej duszy, która stanie się ich połówką, ostatecznie ofiarami snajperów emocji.

Na przeciwnym biegunie znajdują się ci, którzy niczego nie potrzebują, którzy idą swoją drogą, czując się całkowicie pewni siebie i gotowi cieszyć się codziennością. Dla tych ludzi nie szuka się miłości, ona ją znajduje, a gdy nadchodzi, przeżywa się ją radośnie i dojrzale.

Zakochałam się w jego ciele / jego słowa trafiły do ​​mojego serca

Są takie zakochania, które zaczynają się od oczu, a potem odkrywają, że za tą twarzą kryje się wyjątkowa osoba. W innych przypadkach zakochanie następuje po dniach wspólnych rozmów twarzą w twarz lub za ekranem telefonu, co buduje współudział, który ostatecznie prowadzi do intensywnej miłości.

Jak widzimy istnieją nieskończone formy i mechanizmy, które powodują zakochanie się. A jeśli kiedy zdamy sobie sprawę, że jesteśmy zakochani, atakują nas w równym stopniu emocje i lęki, pamiętajmy, że najważniejsze przyjdzie później.

Nie ma znaczenia, czy uderzył nas wygląd lub namiętności obiektu naszego pożądania. Każdy z nas na swój sposób przekracza próg miłości. Decydująca faza następuje później kiedy już żyjemy w sercu drugiej osoby . To będzie moment, w którym wszystko nabierze sensu i w którym naprawdę wystawimy się na próbę, wykazując się odwagą, zaangażowaniem i odpowiedzialnością.

Popularne Wiadomości