Cienka tkanina zbiegów okoliczności i przypadku

Czas Czytania ~4 Min.

Zbiegi okoliczności budzą ciekawość i zawsze fascynowały ludzi . Czasami wszystko wydaje się synchronizować w niewytłumaczalny sposób, tak że dwie sytuacje, które pozornie nie mają ze sobą związku, zbiegają się. Dlatego wielu zawsze kojarzyło te zbiegi okoliczności z siłami nadrzędnymi.

Szansa też była powodem

Nie ma przypadkowości

-Friedrich Schiller-

Powstało wiele teorii dotyczących zarówno przypadku, jak i zbiegów okoliczności . Od tych opartych na statystykach, po tych, którzy widzą nadprzyrodzoną interwencję w tych zjawiskach. W dziedzinie psychologii jedno nazwisko wyróżnia się pod tym względem: Karl Jung. Ten psychoanalityk, pierwszy zwolennik Freuda, a następnie założyciel własnej szkoły, poświęcił tym zjawiskom znaczną część swojej pracy. Był Junga wprowadzić interesującą koncepcję synchroniczności.

Co mówiono o zbiegach okoliczności i przypadku?

Jednym z pierwszych, który kwestionował przypadek i zbiegi okoliczności, był Hipokrates, ojciec medycyny. Według tego greckiego mędrca wszystkie składniki wszechświata były powiązane okultystycznymi powiązaniami . Innymi słowy, według Hipokratesa istniały prawa, które wyjaśniały wszystko, ale nadal były nieznane.

Podobną teorię sformułował Arthur Schopenhauer, bardzo ważny filozof niemiecki: los jednego człowieka jest zgodny z losem drugiego i każdy jest bohaterem własnego dramatu, interweniując jednocześnie jako statysta w dramacie innych. Wszystko to niewątpliwie przekracza naszą zdolność zrozumienia.

Kon Sigmund Freuda zaczyna się wyłaniać koncepcja nieświadomości zbiorowej, której Carl Jung podaje swoją ostateczną definicję. Definiuje się ją jako treść pozaświadomą, wspólną dla wszystkich ludzi . Są to wspomnienia, fantazje, pragnienia, których nie jesteśmy świadomi, a które są w nas zawsze obecne. Prowadzi to do nieświadomej komunikacji między ludźmi, co w dużym stopniu wyjaśniałoby to, co nazywamy zbiegami okoliczności.

Później ten sam psychoanalityk opracował koncepcję synchroniczność, którą definiuje się jako jednoczesność dwóch zdarzeń powiązanych znaczeniowo, ale w sposób przypadkowy . Innymi słowy, zbieg dwóch sytuacji, przy czym jedna nie jest przyczyną drugiej, ale przedstawiają treść, która się uzupełnia. Postulaty Junga z czasem zaowocowały szeregiem form magicznego myślenia.

Czy zbiegi okoliczności istnieją, czy też są wymyślone?

Chociaż teoria Junga jest niezwykle fascynująca, nie jest jedyną, która wyjaśnia Tworzy ją człowiek, kierując się upartą tendencją do nadawania znaczenia wszystkiemu, co mu się przydarza . Również dlatego, że nerwice prowadzą do powtarzających się traumatycznych sytuacji.

Dla klasycznej psychoanalizy żaden element rzeczywistości nie ma znaczenia sam w sobie. To człowiek daje mu je zgodnie ze swoimi pragnieniami i traumami. W tym sensie istnieje tendencja do dostrzegania zbiegów okoliczności tam, gdzie ich nie ma. Miłość życia może być także fantazją. Piękne, ale w końcu to fantazja.

Z drugiej strony neurobiologia odkryła, że ​​gdy w mózgu znajduje się duża dawka dopaminy, tendencja do tworzenia wzorców wzrasta w każdym obszarze naszego życia . Wzorce, które prowadzą na przykład do dostrzegania zbiegów okoliczności tam, gdzie ich nie ma. Aby ustalić czasami bardzo dziwne powiązania między faktami, które nie mają ze sobą żadnego związku.

Być może sytuacje, w których podążamy za tym, co nazywamy zbiegiem okoliczności, w rzeczywistości odpowiadają nieświadomemu scenariuszowi . Nie zdając sobie z tego sprawy, staramy się znaleźć w określonych sytuacjach lub przeżyć pewne doświadczenia. Być może istoty ludzkie nie są tak narażone na ryzyko, jak wielu myśli. Jego nieświadome pragnienia i fantazje projektują to, co nazywa się przeznaczeniem. A nadanie mu w ten czy inny sposób magicznego akcentu daje nam pewną satysfakcję.

Popularne Wiadomości