
W środku zmian Powtarzalność dni pełna jest stałych elementów. Nawyki, które uwalniają nas od konieczności ciągłego podejmowania świadomych decyzji. Wiemy, że kiedy wstajemy, musimy wziąć prysznic, zjeść śniadanie i wybiec z domu, aby zdążyć na autobus, metro lub zastać zielone światło.
Nie myślimy o tym, uruchamiamy autopilota

Technologia i tempo życia oddalają nas od siebie
Wiek technologii jest erą oddzieloną, w której ciało i umysł spędzają zbyt dużo czasu w różnych kierunkach. Ciało dba o nawyki, a umysł o wiadomości o tym, co złożone i ważne. Ta dysocjacja wpływa na przykład na postrzeganie upływu czasu lub popełniania
Ciało dba o to, co nieistotne, a głowa o to, co nowe, złożone i ważne.
A po umieszczeniu na klawiszach ulotek reklamowych przystępujemy do pisania maila, który mieliśmy wysłać. Z tego rozstania przez to, że głowa porusza się z inną prędkością niż ciało powstaje część stresu powodującego wysokie ciśnienie krwi. To jak ciągłe gonienie marchewki, która jest zawsze przed nami, ponieważ kij i lina, na których się ją trzyma, są przyczepione do naszej głowy.
Na chwilę zamykamy oczy i już

Przychodzi taki moment, że decydujemy się na zmianę
W tej bezwładności wielu chciałoby, żeby ich życie wyglądało inaczej. przyjaciele nie czuj się ciągle blokowany przez nasze problemy, gdy dzwoni do nas przyjaciółka i mówi nam, że jej matka zmarła. Zdając sobie sprawę z astronomicznej prędkości, która charakteryzuje naszą podróż przez świat, zdajemy sobie sprawę, że chcielibyśmy, aby duża część naszego życia była inna... zmiana, która zakłada modyfikację naszych nawyków.
Niestety, nie stanie się to, jeśli nie spróbujemy.
Chcielibyśmy być bardziej zorganizowani, spędzać więcej czasu z przyjaciółmi, a nie czuć się blokowani przez nasze problemy, gdy dzwoni do nas koleżanka z informacją, że zmarła jej mama.
Trzeba o tym myśleć wiele razy wygoda powtarzania jest rodzajem czarnej dziury, która nas więzi W umysł wyimaginowanych zabaw, a rozpoczęcie przekraczania naszych intencji i rzeczywistości wiąże się z podejmowaniem ryzyka. Zagrożenia, które zwiększają nasze tętno, ale mają inny smak niż ten, który wywołuje stres.
Dobrze co zatem możemy zrobić, aby znacząco zmienić nasze nawyki? Przyjrzyjmy się strukturze procesu w trzech prostych krokach:
- Pierwszym z nich jest uświadomienie sobie refleksja, która popchnie nas do zmiany i znalezienia motywacji podążać w tym kierunku. Jeśli jest to długi proces, ustal małe nagrody pośrednie i momenty, w których możesz ocenić tę zmianę.
Z pewnością nie raz doświadczyłeś tego uczucia: jakie wydają się łatwe i ile emocji niosą ze sobą zmiany tuż przed pójściem spać
Może to jest naprawdę ważny punkt: miej świadomość, że będą chwile, kiedy poniesiemy porażkę lub w którym wszystko będzie trudniejsze, ale to nie ma znaczenia, bo zawsze będziemy mieli okazję spróbować jeszcze raz.