
Problem z konsumpcjonizmem polega na tym, że zawiera on fałszywą obietnicę: jeśli kupujesz przedmioty, których pragniesz, czujesz się dobrze szczęście jest ściśle powiązane ze zdolnością do konsumpcji lub z pieniędzmi, którymi dysponujemy kupić .
W tym porządku pojęć szczęście jest wynikiem zakupu. Jeśli masz najnowszy model telewizora, jesteś szczęśliwszy. To uczucie, jeśli nosisz drogie ubrania Najgorsze jest to, że to wszystko, przynajmniej pozornie, pokrywa się z prawdą . Nie dlatego, że jest to prawda, ale dlatego, że te idee są potwierdzone do tego stopnia, że stają się prawdą.
Innymi słowy Jeśli wierzysz, że sukienka dodaje Ci godności, będziesz czuć się mniej wartościowa, jeśli będziesz nosić proste ubrania . Jeśli masz wrażenie, że nowy telewizor zwiększa Twoje szanse na odkrycie siebie na nowo, będziesz cierpieć, dopóki nie będziesz mieć go w domu i tak dalej.
Jednak zdasz sobie sprawę, że ten sposób myślenia jest fałszywy, gdy minie miesiąc od zakupu tego, co uważałeś za niezbędne, a ty będziesz znudzony, poczujesz się nieszczęśliwy lub niegodny. Następnie cykl rozpoczyna się od nowa.
Prawda jest taka, że dobra konsumpcyjne uwalniają nas od wielkiego problemu: nadania sensu naszemu życiu . Pomagają nam patrzeć gdzie indziej, zamiast eksplorować nasze wnętrze. Łatwiej jest pomyśleć o tym, jak kupić zegarek, niż zdecydować, czy nasze działania mają wartość i sens w świecie.
Zakupy i wykluczenia
Dzisiejsze społeczeństwo faktycznie inaczej traktuje ludzi, którzy noszą markowe ubrania lub jeżdżą luksusowym samochodem. Zwykle nawet nie słysząc, jak ta osoba mówi i nie wiedząc, jaka ona jest, traktujemy ją z pewnym szacunkiem . Wielu uważa, że powinniśmy przypodobać się tym, którzy mają pieniądze, tak jakby pieniądze były gwarancją szacunku i szacunku.

To samo dotyczy sytuacji odwrotnej. Te, które wydają się proste, są łatwiej ignorowane . Mógłby nawet zostać wykluczony z niektórych miejsc lub stać się obiektem ostrych żartów lub szeptanych komentarzy. Każdy chciałby być traktowany z należytą uwagą, łatwo więc pomyśleć, że wystarczy, a zarazem fundamentalnie, dokonać zakupów i zmienić sposób ubierania się.
Oszustwo ukryte przez The szacunek wobec siebie staje się maską i jest całkowicie zależny od innych . Zgadzając się na grę zgodnie z tymi warunkami, zgadzasz się na przyjęcie logiki wstrętu do samego siebie. Przyznaj, że nie doceniasz siebie. I to jest najbardziej niebezpieczny aspekt.
Szczęście i uściski
Jednym z najbardziej niepokojących aspektów kompulsywnego kupowania jest to, że opiera się on na podstawowym schemacie każdego uzależnienia . Być może zapewniają też dobre samopoczucie podobne do tego, jakie odczuwa narkoman, gdy zażywa substancję, od której jest uzależniony. Poziom dobrostanu, który coraz bardziej spada, a jego wzrost wymaga coraz większych zakupów i wydatków.

Ciągłe zakupy są cechą osób, które czują się nieszczęśliwe i odczuwają wewnętrzną pustkę, nie znajdując ukojenia. Zakupy są jak tymczasowe antidotum na brak sensu i znaczenia .
W każdym razie szczęście nie jest tym. Kilka badań pokazuje, że sytuacje, które dają prawdziwe szczęście, mają więcej wspólnego z doświadczeniami, a mniej z przedmiotami. Doświadczenie porusza nasz wewnętrzny świat i sprawia, że czujemy, że żyjemy. Rzeczy materialne natomiast, choć są przeżyciem, dają powierzchowny i przelotny entuzjazm .
Nigdy nie pamiętamy momentu, w którym coś kupiliśmy, zamiast tego wspomnienie pełnego miłości pocałunku w zabawnej sytuacji z dnia, w którym pochwalono nas za naszą pracę, na zawsze pozostanie odciśnięte w naszym umyśle i sercu.
To, co przynosi najwięcej szczęścia, to poczucie bliskiej więzi ze światem i innymi ludźmi . Jest to możliwe, gdy staniesz się częścią społeczności, aktywnie uczestnicząc w życiu pary, dzieląc czas z przyjaciółmi i okazując zainteresowanie światem, w którym żyjesz. Innymi słowy, jesteś szczęśliwy, gdy obejmujesz świat i życie.