Etykietowanie jest niebezpieczne: czy wilk jest zły?

Czas Czytania ~6 Min.
Dzieci często są określane jako dobre lub złe, w zależności od ich zachowania. Rzecz w tym, że działania nie odzwierciedlają całkowicie osoby. Pomaga nam to zrozumieć przykład wilka z bajki o Czerwonym Kapturku.

Społeczeństwo porywa nas swoim zawrotnym tempem i nie pozwala zatrzymać się, by zastanowić się nad tym, co robimy i mówimy naszym dzieciom. Ile razy powiedzieliśmy lub usłyszeliśmy następujące lub podobne zdanie? Andrzej! Zły! Nie bij swojej siostry . Czy to brzmi znajomo? Tak dla nas. Słyszeliśmy to niezliczoną ilość razy i prawdopodobnie już to powiedzieliśmy. Oznaczenie kogoś etykietą jest bardzo łatwe.

Z pewnością zachował się źle, ale jest duża różnica pomiędzy nazwaniem go złym. Jednym z najważniejszych aspektów, które należy uświadomić sobie w tym aspekcie, jest rozróżnienie pomiędzy samym czynem, zachowaniem dziecka i, z drugiej strony, dzieckiem. Musimy rozróżnić czyn od osoby, a przede wszystkim zwracać szczególną uwagę na etykiety. Przyjrzyjmy się temu lepiej z opowieścią o Mały Czerwony Kapturek i Wielki Zły Wilk.

Etykietowanie ludzi jest bardzo niebezpieczne

Jeśli ojciec Andrei wypowiada takie zdanie, to dlatego, że tak mówi syn zrobił coś złego i jego zachowanie jest niewłaściwe. Teraz złe i niepoprawne jest samo zachowanie, a nie Andrea. Jeśli zawsze mylimy zachowania i działania naszych dzieci z nimi samymi, prawdopodobnie stopniowo i nie zdając sobie z tego sprawy osłabiamy ich poczucie własnej wartości.

To nie to samo powiedzieć, że jesteś rozproszony (jako zmienna osobowości), co powiedzieć, że jesteś rozproszony (zachowanie). Z tego powodu szczególnie interesujące jest to, że dzieci mówią, że wilk Czerwony Kapturek jest źle. Nadają mu cechę osobowości (jest zły), bo chciał zjeść Czerwonego Kapturka.

Szybko nasuwa się wniosek: chce to zjeść, bo jest zły. I tylko źli ludzie robią takie rzeczy. I oczywiście po wielu lekturach bajki z wilkiem ( Czerwony kapturek Trzy małe świnki Wilk i siedmioro dzieci Piotruś i wilk itp.) i że my, rodzice, powiedzieliśmy im, że są źli, ponieważ chcą skrzywdzić bohaterów wilki zostały oznaczone jako złe . Ale to nieprawda.

Wiadomo, że wilk nie jest zły. Wilk chce zjeść Czerwonego Kapturka, bo jest głodny, a nie dlatego, że jest zły. Jeśli damy naszym dzieciom takie wyjaśnienie, będą miały bardziej realistyczne, zdrowe i pozytywne oczekiwania. Biedne wilki mają bardzo złą reputację! W ten sposób zmienimy nasze osądy.

Sztuka opisywania zachowań: wilk nie jest zły

Filozof i psycholog Luis Cencillo zastosował bardzo praktyczną koncepcję: la resemantyzacja. The resemantyzacja polega na zmianie jednego atrybutu na inny, bardziej adaptacyjny. Na przykład, zamiast mówić, że dziecko jest dziwne i nieuchwytne, można je na nowo nadać mu znaczenie (przemianować etykietę) i nazwać je nieśmiałym.

Ale jak trudno jest usunąć naklejoną etykietę, prawda? Etykieta jest bardzo łatwa do naklejenia, ale bardzo trudna do usunięcia. Dlatego psycholog Alberto Soler posługuje się porównaniem etykiet na słoikach. Kiedy już oznaczymy dziecko ( nerwowy zły, mądry, wzburzony współpracownik itp.) bardzo trudno jest zmienić tę etykietę, pomimo dowodów wskazujących na coś przeciwnego. Dlatego tak ważne jest, aby zwracać na to szczególną uwagę.

Ludzie mają tendencję do etykietowania tych, których spotykają, lub osądów, które słyszą. I generalnie mamy tendencję do szanowania tych etykiet. Henry Ford powiedział, że niezależnie od tego, czy myślisz, że możesz to zrobić, czy nie, nadal będziesz miał rację.

Historia Galtona: konsekwencje posiadania etykiety

Klasyczna historia używana do wyjaśnienia konsekwencji przyjęcia etykiety lub roli to: Spacer Galtona. Francis Galton był kuzynem Karola Darwina. Pewnego ranka zdecydował się pójść do parku, myśląc o sobie, że jest najgorszą osobą na świecie.

Z nikim nie rozmawiał, uważał się jedynie za istotę godną pogardy. Co Galton zaobserwował u ludzi, których spotkał na swojej drodze? Większość ludzi odwróciła się od niego i spojrzał na niego z przerażonym wyrazem twarzy. Zaskakujące, prawda? Oto siła etykiet.

Wracając do poprzedniego wyjaśnienia, dlaczego wilk nie jest zły tak samo nie ma złych dzieci. Niemniej jednak często słyszy się, że Tizio jest zły. Pamiętajmy, że gdy spotykamy się z niewłaściwym zachowaniem, zawsze istnieje powód, którego należy wysłuchać, i potrzeba, którą należy uszanować.

Nie oznacza to, że trzeba usprawiedliwiać taką postawę, wręcz przeciwnie, ale raczej starać się zrozumieć, dlaczego dziecko zachowuje się w określony sposób. W tym celu najlepszą rzeczą, jaką możemy zrobić dla naszych dzieci i uczniów, jest opisz ich zachowanie zamiast je kwalifikować.

Zastanówmy się nad wyjaśnieniami i etykietami, jakie przypisujemy naszym dzieciom i ich konsekwencjami. Nasz pogląd na rzeczy może uczynić ich spojrzenie bardziej elastycznym, zdrowym i adaptacyjnym.

Popularne Wiadomości