Tobie, który odszedłeś niemal bez pożegnania

Czas Czytania ~3 Min.

Tobie, który odszedłeś niemal bez pożegnania

I Tak. Kiedy zmieniłeś zdanie? Byłem tak ślepy i nieświadomy, że nie zdawałem sobie z tego sprawy. Jak mogłem nadal wierzyć, że to, co było między nami, było prawdziwe i autentyczne? Dlaczego mnie nie ostrzegłeś, kiedy zacząłeś czuć, że nasz mechanizm bezpieczeństwa już nas nie chroni?

Może zostanę bez odpowiedzi z tysiącami wątpliwości i poczuciem wina

Tobie, który odszedłeś bez pożegnania. Że porzuciłeś mnie przy pierwszej okazji, a w zamian zaoferowałeś niepewność. Kiedy zmieniłeś zdanie?

Do Ciebie, która byłaś wszystkim, a w ciągu kilku sekund stałaś się niczym

Tak dla ciebie. Że wyobraziłeś sobie swoją przyszłość razem ze mną z A uśmiech

Właściwie to bardziej Wy niż ja podsyciliście nasz entuzjazm spokój innym razem spokój, innym razem spokój, pasja, chęć pokonania i motywacja, ale przede wszystkim sposób, w jaki Cię doceniłem i nadałem Ci wartość.

Nie wierzę, że udało ci się wymazać wszystko za jednym zamachem. uściski . Chęć podboju świata, przytulania się na kanapie z zamkniętymi oczami, trzymania się za ręce, całowania, zasypywania nas komplementami, żartowania i szukania się na łóżku nawet jeśli dzieliło nas tylko kilka milimetrów, abyśmy mieli pewność, że każdego ranka będziemy dla siebie. Nie chcę w to wierzyć.

Może tak miało to wyglądać, ale Naprawdę trudno mi uwierzyć, że szczęśliwy czas, który wspólnie budowaliśmy, przepadł od rana do wieczora .

Prawda

Tobie, który odszedłeś bez pożegnania i który nie walczyłeś

Tobie, który odszedłeś bez pożegnania. Ten list jest dedykowany Tobie zbudowane z ognistych słów miłości, która wydaje się nie mieć końca .

Nadal nie mogę zrozumieć, jak powstało to pęknięcie

Walka to czasownik, który wspiera kręgosłup par dobre samopoczucie

Przepraszam, ale nie rozumiem tego.

Nie myśl, że nie żałuję tego, co ci zrobiłem. Wiem, że czasami moje działania nie były takie, jakich byś się spodziewał

Chcę cię zapytać Przepraszam

Tak dla ciebie. Że odszedłeś bez pożegnania. Zwracam się do Ciebie, bo Twoja nieobecność mnie boli pali, drapie mnie i sprawia, że ​​wzrastam w poczuciu pustki, która jest coraz większa. Ponieważ Cię kocham, tęsknię za Tobą i czuję, że Cię potrzebuję.

Każdy ma w sercu chatę, w której się schroni, gdy na zewnątrz mocno pada deszcz.

Popularne Wiadomości